Drobni akcjonariusze spółek z Grupy Kapitałowej VENO SA czasami zaczynają coś podejrzewać, czasami zaczynają powątpiewać, czasami chcą uspokoić swój niepokój. Wtedy łapią za klawiaturę i decydują się napisać do spółki z pytaniem czy to, co zapowiadała faktycznie będzie miało miejsce. Odpowiedź przychodzi ze wszech miar uspokajająca - wszystko jest OK, projekty są prowadzone, mamy kilka innych ciekawych pomysłów. Na koniec podpis pracownika Biura Zarządu - Adama Nowaka.
Uspokojony na parę tygodni akcjonariusz może zająć się swoimi sprawami. Czy byłby równie spokojny, gdyby wiedział, że Adam Nowak nie istnieje?
My wiemy. Adam Nowak to postać fikcyjna stworzona na potrzeby kontaktu z potencjalnymi lub obecnymi akcjonariuszami. Taka osoba nigdy nie była zatrudniona w żadnej ze spółek Grupy Kapitałowej VENO SA.
No dobrze, ktoś jednak te e-maile pisze. Cóż - rozdwojenie jaźni posiada prezes VENO SA, pan Arkadiusz Kuich. W ten sposób VENO zatrudnioło sobie wirtualnego pracownika do Biura Zarządu. Przecież od razu lepiej brzmi odpowiedź podpisana przez pracownika Biura.
I tak Arkadiusz Kuich vel Adam Nowak postanowił komunikować się ze swoimi akcjonariuszami, w ten sposób odpowiada w "Akcji Inwestor" na łamach "Pulsu Biznesu", w ten sposób podpisuje płatne komunikaty PAP.
Gratulujemy wyobraźni. Przejrzystość i uczciwość jak na spółkę giełdową przystało! Co jeszcze wirtualnego wyprodukuje Grupa Kapitałowa VENO SA w przyszłości?
Ciekawe czy ktoś pobiera wypłatę na nazwisko Adam Nowak.
OdpowiedzUsuńkillerów 2? Info ciekawe, ale Wy też nazwaliście się venowatch, a kim jesteście naprawdę, może się przedstawcie skoro jesteście tak długo związani z rynkiem. Na razie jesteście tacy jak kuich czyli nie pisujecie się prawdziwym nazwiskiem task samo jak on. Oj brak jaj czy odwagi
OdpowiedzUsuńpozdr
fan
A co na to Puls Biznesu, który firmuje takie odpowiedzi? Jeśli to prawda, to powinno się wyciągnąć konsekwecje.
OdpowiedzUsuńfirma nie zatrudnia pracowników ale może zatrudnia zleceniobiorców albo na umowę o dzieło czy w oparciu o kontrakt menadżerski
OdpowiedzUsuńSamochodu jak nie było tak nie ma oco kaman.Rozumiem że takiego samochodu nie robi się z dnia nadzien ale mi sie zdaje że ładnie ściemnili
OdpowiedzUsuń