Tak twierdzi wieloletni i od lat uznawany przez fachowców z branży znawca motoryzacji prezes Arkadiusz Kuich ("Marussia należy do zupełnie innego segmentu pojazdów, gdyż jest to samochód sportowy, a nie supercar."). A co na to inni, którzy się nie znają?
Czy prezesa zaniepokoiło, że Marussia kosztuje 100 tys. Euro, a VenoCar wg ostatnich deklaracji będzie kosztował 200 tys. GBP (ok. 230 tys. Euro)?
No co? Veno supercar jest super, bo tak mówi prezesina, i z pewnościa tak jest!!! - czemu mu nie wierzyc? Prezesina pozycjonuje sobie produkt jak mu wygodnie. Venocar jest lepszy, szybszy, mocniejszy, z niewidocznych materiałów i to kosztuje. Czy ktoś inny na rynku ma supercar, który jest a go nie ma? Dla mnie to super nisza, gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńzupełnie was nie rozumiem , prezes najwidoczniej oglądał Jamesa Bonda i zamierza zrobić niewidzialnego supercara takiego jakim jeździł Bond w jednym z odcinków. Później przyjdzie czas na coś w stylu podwodnego Lotusa ;-)
OdpowiedzUsuńNie wiem jaki i czy będzie Venocar.
OdpowiedzUsuńWiem natomiast, że Marussia nie jest i nigdy nie będzie należeć do segmentu supercars i w tym miejscu zgadzam się z prezesem Kuichem.
Zauważyłem jednocześnie, żę nadal ćwiczycie wątki personalne aż tak wam zalazł za skórę?
Jak moze byc Marussia supercarem skoro ma 5 sek do setki, Vmax troche ponad 250 km/h i do tego producent twierdzi na stronie, ze to jest "sport car" ? Przeciez to sa osiagi takie jakie ma Porsche ! Zaden prawdziwy supercar na swiecie nie ma tak slabych osiagow jak Marussia. Tak to jest jak sie czyta pismakow, ktorzy sie nie znaja i sie nie czyta tego co podaje producent na stronie.
OdpowiedzUsuńMoże skoro Veno nie wychodzi produkcja supercar'a, to może chociaż sportcar???
OdpowiedzUsuńJedno jest pewne:
OdpowiedzUsuńŻADEN INNY SAMOCHÓD, POZA VENOCAREM, NIE JEST AŻ TAK NIEWIDZIALNY.
Bez żartów. A jakie ma osiągi to auto z ulicy Błotnej? Ile do setki? Jest w stanie przynajmniej wytoczyć się z szopy?
Trochę pokory prezesie Kuich, z komentarzami niech pan zaczeka aż zapracuje silnik i w czasie pierwszej jazdy nikt nie zginie.
A kurs spada z prędkością światła bo Venocar jest do dupy !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWidzę, że nadal staracie się "pomóc" akcjonariuszom.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie dlaczego piszecie tylko źle o tej spółce?
Wnioskuję z tego, że sami nie posiadacie akcji albo próbujecie po przez ciągłe dopierdalanie kupić taniej - czyżby spekulacja, manipulacja kursem?
Przecież KNF was wyróżnił tytułem "sprawiedliwego wśród motłochu" potrzebujecie dalszych pochwał czy tylko tak "bezinteresownie" sobie popierdalacie?
A TY tak kochasz naciągaczy..?
OdpowiedzUsuńW przypadku samochodu sportowego Marussia poniższe 2 zdjęcia mówią wiele o podejściu do tego projektu (nieobrobiony laminat, nadwozie pomalowane tylko z zewnątrz, wykonanie wlewu paliwa, zacieki lakieru, końcówki wydechu po kilkadziesiąt zł):
OdpowiedzUsuńhttp://pctr.pl/obrazek/marussfvf.jpg
http://pctr.pl/obrazek/marussiab1.jpg
http://pctr.pl/obrazek/marussiab2.jpg
ODCZEPCIE SIĘ OD KUICHA - MA RACJĘ!!!
OdpowiedzUsuńMarussia należy do innego segmentu samochodów - do segmentu samochodów widzialnych i jeżdżących.
Kupa śmiechu ta grupka Veno, ze wskazaniem na kupę...