wtorek, 28 września 2010

Marussia nie jest super. VenoCar jest supercar!

Tak twierdzi wieloletni i od lat uznawany przez fachowców z branży znawca motoryzacji prezes Arkadiusz Kuich ("Marussia należy do zupełnie innego segmentu pojazdów, gdyż jest to samochód sportowy, a nie supercar."). A co na to inni, którzy się nie znają?










Czy prezesa zaniepokoiło, że Marussia kosztuje 100 tys. Euro, a VenoCar wg ostatnich deklaracji będzie kosztował 200 tys. GBP (ok. 230 tys. Euro)?

11 komentarzy:

  1. No co? Veno supercar jest super, bo tak mówi prezesina, i z pewnościa tak jest!!! - czemu mu nie wierzyc? Prezesina pozycjonuje sobie produkt jak mu wygodnie. Venocar jest lepszy, szybszy, mocniejszy, z niewidocznych materiałów i to kosztuje. Czy ktoś inny na rynku ma supercar, który jest a go nie ma? Dla mnie to super nisza, gratuluję pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
  2. zupełnie was nie rozumiem , prezes najwidoczniej oglądał Jamesa Bonda i zamierza zrobić niewidzialnego supercara takiego jakim jeździł Bond w jednym z odcinków. Później przyjdzie czas na coś w stylu podwodnego Lotusa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem jaki i czy będzie Venocar.
    Wiem natomiast, że Marussia nie jest i nigdy nie będzie należeć do segmentu supercars i w tym miejscu zgadzam się z prezesem Kuichem.
    Zauważyłem jednocześnie, żę nadal ćwiczycie wątki personalne aż tak wam zalazł za skórę?

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak moze byc Marussia supercarem skoro ma 5 sek do setki, Vmax troche ponad 250 km/h i do tego producent twierdzi na stronie, ze to jest "sport car" ? Przeciez to sa osiagi takie jakie ma Porsche ! Zaden prawdziwy supercar na swiecie nie ma tak slabych osiagow jak Marussia. Tak to jest jak sie czyta pismakow, ktorzy sie nie znaja i sie nie czyta tego co podaje producent na stronie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Może skoro Veno nie wychodzi produkcja supercar'a, to może chociaż sportcar???

    OdpowiedzUsuń
  6. Jedno jest pewne:
    ŻADEN INNY SAMOCHÓD, POZA VENOCAREM, NIE JEST AŻ TAK NIEWIDZIALNY.

    Bez żartów. A jakie ma osiągi to auto z ulicy Błotnej? Ile do setki? Jest w stanie przynajmniej wytoczyć się z szopy?

    Trochę pokory prezesie Kuich, z komentarzami niech pan zaczeka aż zapracuje silnik i w czasie pierwszej jazdy nikt nie zginie.

    OdpowiedzUsuń
  7. A kurs spada z prędkością światła bo Venocar jest do dupy !!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że nadal staracie się "pomóc" akcjonariuszom.
    Ciekawi mnie dlaczego piszecie tylko źle o tej spółce?
    Wnioskuję z tego, że sami nie posiadacie akcji albo próbujecie po przez ciągłe dopierdalanie kupić taniej - czyżby spekulacja, manipulacja kursem?
    Przecież KNF was wyróżnił tytułem "sprawiedliwego wśród motłochu" potrzebujecie dalszych pochwał czy tylko tak "bezinteresownie" sobie popierdalacie?

    OdpowiedzUsuń
  9. A TY tak kochasz naciągaczy..?

    OdpowiedzUsuń
  10. W przypadku samochodu sportowego Marussia poniższe 2 zdjęcia mówią wiele o podejściu do tego projektu (nieobrobiony laminat, nadwozie pomalowane tylko z zewnątrz, wykonanie wlewu paliwa, zacieki lakieru, końcówki wydechu po kilkadziesiąt zł):

    http://pctr.pl/obrazek/marussfvf.jpg
    http://pctr.pl/obrazek/marussiab1.jpg
    http://pctr.pl/obrazek/marussiab2.jpg

    OdpowiedzUsuń
  11. ODCZEPCIE SIĘ OD KUICHA - MA RACJĘ!!!
    Marussia należy do innego segmentu samochodów - do segmentu samochodów widzialnych i jeżdżących.

    Kupa śmiechu ta grupka Veno, ze wskazaniem na kupę...

    OdpowiedzUsuń