Jednym z paparazzich, którzy zachwycili się widokiem Arrinery i "spontanicznie" zaczęli robić jej zdjęcia jest pan Pavlo Burkatskyy. Jak czytamy za serwisem Golden Line stylista w firmie... Arrinera Automotive SA. W wolnych chwilach dorabia w roli statysty? Trzeba przyznać - pełen profesjonalizm w robieniu "ściemy" :)
A czy nogi zaczął Szanowny Pan już leczyć? Co ma być dziwnego w robieniu zdjęć przez Twórcę samochodu?
OdpowiedzUsuńTaki sam "tfurca" jak B7.
OdpowiedzUsuńInni zapierdalają, a Pawlo śpi do 13. Gdy już przyczłapie do garażu wszyscy właśnie wychodzą z pracy.
A potem przed kamerą "przyśniło mi się". I nikogo w firmie to jakoś nie dziwi. W końcu on ciągle śpi.
Gdzie jest ten garaż ?
UsuńPolacy kupują Vipera".
OdpowiedzUsuńInwestor po minimum 30 groszy.
Inwestor z Chin.
Testy prototypu bez otwierania drzwi.
Rama z aluminium.
Ceramiczne hamulce.
Rozpoczęcie sprzedaży superauta w 2008 roku.
Zdjęcia dla akcjonariuszy obrobione w Photoshopie.
Prototyp zaawansowany w 95% w 2009 roku.
Lee Noble projektował Arrinerę.
"Twórca samochodu" opowiadał jak to przyśnił mu się B7. Tymczasem został pogoniony od projektu bo wprowadzał zamęt i wszystko rozpierdalał. Chłopaki zbudowali całe nadwozie a on w tym czasie nie zdołał nawet wykonać połówki plastelinowego modelu na którym mieli się wzorować modelarze!
OdpowiedzUsuńW końcu dostał zakaz zbliżania się do B7 pod groźbą obicia mordy.
Nawet nie zauważyliście, że za kierownicą pojazdu paparazzich siedzi nie kto inny jak prezes spółki Oponix - Sz.P. Piotr Gniadek.
OdpowiedzUsuńhttp://newsgroups.derkeiler.com/Archive/De/de.etc.fahrzeug.auto/2011-08/msg00553.html
OdpowiedzUsuń" Polak potrafi"
Niemcy maja niezły ubaw kiedy Polacy specjalnie tłumacza jakieś rewelacje aby skompromitować innych Polaków w oczach Niemców.
Nie myślałem, ze tak nisko upadną twórcy venowatcha.
Stopień ich zaślepienia oraz nienawiści osiąga żenujące poziomy.
I pomyśleć, że to wszystko dla dobra akcjonariuszy Veno.
Najważniejsze aby Arrinerze nic się nie udało wtedy twórcy venowatcha osiągną sukces.
Ich sukces porażką akcjonariuszy Veno!
Nie wiem w jakim celu czepiacie sie Pracownika i co Was interesuje, o ktorej przychodzi do pracy i czy robi zdjecia czy tez nie.
OdpowiedzUsuńTo było żenujące.