Tekst dodany 16. stycznia 2012 r:
Uwaga: poniższy tekst i analiza odnosi się do spółek notowanych na rynku regulowanym i nie ma zastosowania do spółki VENO SA!
______________________________________
W piątek,
13. stycznia 2012 r., spółka VENO SA poinformowała o zawiadomieniu, jakie do niej wpłynęło ze strony funduszu inwestycyjnego zamkniętego
Go Fund 2 FIZ AN "o przekroczeniu limitu 33 % ogólnej liczby głosów w spółce publicznej VENO S.A. (...) Fundusz objął akcje serii G w ilości 208.333.334, które reprezentują
33,26% w kapitale zakładowym i głosach VENO S.A. Przed datą rejestracji
akcji serii G Fundusz nie posiadał żadnych akcji Emitenta." (źródło)
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo sygnalizowaliśmy możliwość pojawienia się "inwestora" w poprzednich tekstach. Stawialiśmy na firmę z Cypru, ale ostatecznie insiderzy postanowili znaczną część środków z emisji wytransferować do spółki Stratofin Ltd
(źródło). Posiadane akcje VENO zgromadzono zaś w ramach FIZ uruchomionym pod kuratelą GO TFI.
Naszą uwagę zwraca jednak coś innego i mamy przekonanie, że doszło do niego przez nieuwagę lub brak znajomości ustawy o ofercie publicznej. Natomiast zdarzenie posiada spory ciężar gatunkowy. Nie wykluczone, że już na starcie Go Fund 2 FIZ AN, a konkretnie jego właściciele strzelili sobie w kolano (a nawet oba).
W przypadku przekroczenia progu 33% ogólnej liczby głosów w wyniku objęcia akcji nowej emisji podmiot, który nabył owe akcje jest obowiązany, w terminie trzech
miesięcy od przekroczenia 33% ogólnej liczby głosów, do ogłoszenia
wezwania do zapisywania się na sprzedaż lub zamianę akcji tej spółki w
liczbie powodującej osiągnięcie 66% ogólnej liczby głosów albo zbycia
akcji w liczbie powodującej osiągnięcie nie więcej niż 33% ogólnej
liczby głosów.
Fundusz będzie zwolniony z ww. obowiązku, jeżeli we
wskazanym terminie jego udział w ogólnej liczbie głosów ulegnie
zmniejszeniu do nie więcej niż 33% ogólnej liczby głosów w wyniku
podwyższenia kapitału zakładowego lub zmiany statutu.
Czy ktoś tutaj nie potrafił doliczyć do 33%? Wygląda na to, że jeszcze będzie ciekawie, a fundusz, czyli nasi insajderzy, aby uniknąć ogłoszenia wezwania, będą musieli się trochę nagimnastykować. Wydarzenia w ciągu najbliższych trzech miesięcy dadzą nam odpowiedź. Na pewno stratna nie będzie kancelaria prawna, która zajmie się sprawą :-)
PS. Jest jeszcze drugi wariant, czyli "tak miało być" i będzie ogłoszone wezwanie. W takim razie warto napompować kurs akcji by sprzedać je z jak największym zyskiem. Skup sponsoruje Go Fund 2 FIZ AN :-)
Problem jest jedynie taki, że jedni mogą pompować, a inni sypać w rynek, by zejść poniżej progu 33% (w tle pracując nad zmianami statutu lub kolejną emisją).