wtorek, 27 grudnia 2011

NewConnect i nieuczciwi ludzie

O ile jednak rynek alternatywny może być doskonałą formą pozyskania kapitału przez firmy, o tyle niekoniecznie musi być dobrym miejscem do inwestowania pieniędzy. Na NewConnect zdarzają się spółki, które po debiucie nie realizują obiecanych projektów, a ich akcje dramatycznie tracą na wartości. Tak było na przykład z Veno, firmą, która miała w planach zaprojektowanie ekskluzywnego samochodu. Po sprzedaniu akcji w ofercie publicznej spółka nie zrealizowała zapowiedzi, a kurs akcji spadł z 2 zł do 3 gr. - NewConnect pozwala firmom pozyskać dziesiątki milionów złotych. Jednak trzeba uważać, ponieważ ludzie nieuczciwi mogą starać się ten sprawny mechanizm wykorzystać. Mechanizmy kontrolne działają prawidłowo. Trzeba więcej mówić o takich przypadkach i sprawić, by ci ludzie zniknęli z życia gospodarczego - powiedział Ludwik Sobolewski.


PS. Blogerzy VenoWatch opanowali redakcje Parkietu, Pulsu Biznesu i Wyborczej...? 

  

31 komentarzy:

  1. Doczekalismy sie juz nawet oficjalnej odpowiedzi spolki ;) co Wy na to?

    OdpowiedzUsuń
  2. a gdzie ją można przeczytać ?

    OdpowiedzUsuń
  3. "...Mechanizmy kontrolne działają prawidłowo. Trzeba więcej mówić o takich przypadkach i sprawić, by ci ludzie zniknęli z życia gospodarczego - powiedział Ludwik Sobolewski..."

    Jak widać na przykładzie Veno - mechanizmy kontrolne NIE DZIAŁAJĄ PRAWIDŁOWO panie Sobolewski.

    I to pana wina. Jak to jest że tacy złodzieje jak Veno kradną od czterech lat bezkarnie? Gdzie pan był przez te cztery lata okradania i okłamywania akcjonariuszy? Na debiucie kurs wzrósł o 1900% !!! Każdemu myślącemu zapaliłaby się czerwona lampka, ale nie panu!

    To pana wina. Wpuścił pan tyle śmiecia na swój rynek. Posprząta pan to czy tylko zamiecie pod dywan?

    OdpowiedzUsuń
  4. sobolewski wpuscil juz prawie 400 śmieci na nju konjekt. 99% tych spółkek poprzez lewe debiuty, manipulacje z kursem TKO, druk akcji po nomniale...od lat żyje sobie z KASY LESZCZA którry tam próbuję coś ugrać.

    TAM SIĘ NIE ZARABIA.

    zarabiają tylko KUICHY, KRAWCZYKI, WIRRÓWKI, INWESTY I PATROWICZE.

    a kolejni idą w ich ślady...

    lukasz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieńdobry,
    chciałem na meila kupić super składaka z zrobionego z przystanku, pokrytego karbonem ,takiego co to się osiągów jego nie podaje bo i po co jak to superCAR ,najlepiej jakby był z napisem bajlinobyl za sam napis to warto z 50 zł zapłacić, jak by ten składak miał silnik i jeździł to też by było dobrze.
    Pozdrawiam
    Adam Nowak biuro zarządu
    Wirtualne propozycje pl

    OdpowiedzUsuń
  6. http://newconnect.pl/?page=1045&ph_main_content_start=show&ncc_index=VEN&id=25223&id_tr=1

    OdpowiedzUsuń
  7. Kuich jak zwykle kłamie lub nie pamięta debiutu swojej spółki:
    "3) Kurs VENO nigdy nie osiągnął 2 złotych, tak więc nie mógł spaść z 2 złotych do 3 groszy."

    W dniu debiutu kurs podskoczył do 4 złotych.

    Spółka nie buduje samochodu, ale nie przeszkadza jej wożenie się na tym projekcie od czterech lat. Wożenie i ładowanie milionów w nieudany bo nieudolnie zarządzany projekt.

    Tyle wart komentarz Kuicha ile wart jest sam prezes Kuich.

    OdpowiedzUsuń
  8. Posłuchajcie matoły giełdowe i trolle z tego gówmnianego bloga:
    Otwarcie było na poziomie 4 złotych aż JEDNYM TYSIĄCEM AKCJI (wynik mnożenia 4 tys złotych)
    Tego dnia obrót był prawie 13 mln TRZYNAŚCIE MILIONÓW ZŁOTYCH i faktycznie spółka nigdy nie zamknęła sesji na 2 złotych ani 2 złote za akcje nie pojawiły się w trakcie sesji.
    Jeżeli dziennikarz pisze ze kurs spadł z 2 złotych to komentarza do tego arykulu i jego rzetelności nie ma co nawet dawać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale było te 4 złote czy nie prezesie z bożej łaski? A spadek z 1 złotego na 2 grosze to rozumiem sukces?

    OdpowiedzUsuń
  10. Cztery złote, dwa czy jeden. Rynek zweryfikował kłamstwa Kuicha i dzisiejszy kurs jest na dnie. Tylko dramatyczne zakupy na koniec sesji - 100akcji po 3 grosze ratują kurs.
    Ile zostało do dna? 1 czy 2 grosze?
    Debiut Arrinery będzie zupełną kompromitacją New Connect, cichym przyzwoleniem Sobolewskiego na okłamywanie i okradanie akcjonariuszy czy może to dowodem bezsilności?

    OdpowiedzUsuń
  11. to ty jesteś bezsilny wiejski głupku - rzeczywistość zweryfikowała i jeszcze zweryfikuje twoje wypisywane tutaj brednie, a jeśli chodzi o NC to Veno na tle niektórych pseudospółek z tego rynku to wielki koncern i wzór etyki biznesowej

    OdpowiedzUsuń
  12. Giełdowy imbecylu, w notowaniach ciągłych to cena chwilowo może być z kosmosu jeśli np ktoś się bawi kursem mając 2 konta. Liczy się cena na zamknięciu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ktoś bawi się kursem?
    O tak. Na debiucie bawiliście się kursem aż świszczało, ale gdyby was ktoś na tym przyłapał to spieprzalibyście na Cypr.
    Wy - specjaliści od supercarów i etyki biznesowej.

    OdpowiedzUsuń
  14. No co można powiedzieć na takie jęczenie postkomunistycznej sfrustrowanej mendy spod pośredniaka mającej pretensje do całego świata o swój nędzny żywot? Po co ja przytaczam liczby, po co pouczam nt giełdowego abecadła? Tu pozostaje powiedzieć jedno: SPIEPRZAJ DZIADU!

    PS. Jeśli to ty, padalcu prowadzący tego śmieciowego bloga to wiedz, że publikując te a nie inne linki w "Warto przeczytać" kompromitujesz ruch konserwatywno-liberalny, bo ktoś może wiązać z nim twoją żałosną osobę. Lepiej zamieść tu linki do palikota, antify, pederastów i innych neototalitarnych wynaturzeń - będzie bardziej pasowało.

    OdpowiedzUsuń
  15. Od jęczenia to jest Kuich. Od użalania się nad sobą i nad tym jak to nikt go nie lubi, nikt nie kocha i rynek nie rozumie jego geniuszu. Wystarczy poczytać wpisy na blogu Veno. Ale rynek przemawia kursem akcji. Veno to śmieć i żałosne jęki prezesa tego nie zmienią. Kurs szoruje po dnie, czasami podskoczy jak podacie kolejne info o wypalaniu przycisków laserem, o zakupie Vipera lub o umowie z Chińczykami. Ale to wszystko na co stać Veno. Zawsze wraca na swoje miejsce. Jesteście złodziejami i oszustami poubieranymi w garnitury.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zajmij się rodziną skończony pajacu, oczywiście jeśli jeszcze do tej pory żona nie zawinęła dzieciaków i nie wyprowadziła się, bo nie chciałeś podjąć leczenia. Depresję można leczyć, psychozę maniakalną też...

    OdpowiedzUsuń
  17. ARRINERA - NAJWIĘKSZE OSZUSTWO W HISTORII POLSKIEJ MOTORYZACJI30 grudnia 2011 08:40

    Psychoza maniakalna? To zastanówmy się nad objawami.
    1."Robimy supercar".
    2."Veno nie buduje żadnego auta"
    3.2008 - rozpoczynamy sprzedaż samochodu.
    4.2011 - prezentujemy prototyp.
    5.Akcjonariusze działają na niekorzyść spółki.
    6.Uwzięli się na nas dziennikarze.
    7.Cena akcji jest zbyt niska.
    8.Prezes nie kupuje tanich akcji (2gr).
    9.Jeden prezes - dwa auta terenowe.
    10.Marek Tomkiewicz nie chce spłacić długu wobec Veno - dajmy mu jeden samochód terenowy, zapłaćmy za leasing, paliwo, ubezpieczenie. Może to zmusi go do zwrotu kasy.
    11.Prezes Kuich ogłasza, że proces windykacji długu za ETD przebiega prawidłowo - za chwilę pisze, że windykacja nie ma sensu.

    Kto tu ma psychozę?

    OdpowiedzUsuń
  18. skład wenołocza
    1. Robert Krasowski z firmy Alkor Trade wystepujacy na forum parkietu pod nickiem prymulas 2. Jarek Baranowski - byly wspołzarzadzajacy i akcjonariusz w Carbon Design, obecnie prowadzi w garażu małą firme produkujaca rowery 3. Olga Dyżakowska - żona Jarka Baranowskiego 4. Darek Iwańcz i Kamil Marciniak - wywaleni pracownicy z Arrinery Automotive za brak kompetencji. Na blogu venowatch wiele zdjęć pochodzi właśnie od tego
    duetu. 5. Karol Jedliński - dziennikarz z Pudelka Biznesu, który za misję życiową uznaje jak najbardziej dokopać Veno i Arrinerze.6. Jakubiec - wspólpracuje z Jarkiem Baranowskim i Olgą Dyżakowską.

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak.Tak. Walczcie z dziennikarzami. Daleko zajedziecie veniaki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Veniaki kasę z emisji już wydali zakup de-facto 2 stron internetowych za kilka milionów , zakup jakiegoś badziewia z cypru to teraz mogą siedzieć i po forach pisać bzdety jak to wszystko się zsprzysięgło przeciw nim.
    Jak to możliwe, że rynek w czasie ostatich 3 lat był up 50% a oni - 95% ?
    Normalnie siok na całego.
    Szkoda czasu łamagi na wypisywanie sobie poemów pochwalnych i tak już nikt w to nie wierzy.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ty mały załgany goebellsiku z Józefowa był fundusz Veno i firma Veno Automotive (obecnie Arrinera Automotive) i to ona buduje samochód.
    Reszta z tych twoich 11 punktów to też brednie, które już nikogo nie ruszają, chyba tylko ty dostajesz orgazmu pisząc te wypociny.

    OdpowiedzUsuń
  22. Oho, veniaczki sprowadzają rozmowę do swojego - jakże mizernego - poziomu intelektualnego... ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Raczej usiłowałem podciągnąć trochę w górę z twojego poziomu (dno i 6 metrów mułu), ale się nie dało, bo ty pajacu nie chcesz, nie potrafisz wyjść z roli taniego propagandzisty-fanatyka

    OdpowiedzUsuń
  24. Pudło, drogi Ł., A., lub M. :). Komentarz, na który raczyłeś odpowiedzieć, był dopiero moim drugim na tym blogu. Ale bardzo mnie bawi Twoje zacietrzewienie, więc może zagoszczę tutaj na dłużej :).
    Hmmm... piszesz wcale składnie, nie jesteś na bakier z interpunkcją... czyżby Trójka Drombo zatrudniła jakiegoś klakiera do odpisywania na blogu? Bo Ł., którego poznałem przed laty, nie skleciłby poprawnego zdania po polsku..., M. raczej nie zajmowałby się takimi pierdołami (chyba że upadł tak nisko, kto wie...), a A. popełnia dość charakterystyczne błędy językowe, po których można go poznać. Ciekawe... ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. No widzisz, masz zagwozdkę. I zbyt zawężone pole widzenia.

    OdpowiedzUsuń
  26. Rozszerzyć je zatem na krewnych i znajomych Królika? ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeśli chodzi o rodzinę to skoncentruj się na swojej - podobno zaniedbałeś ją bardzo z powodu tej bezsensownej pisaniny na blogu?

    OdpowiedzUsuń
  28. Veniaki bardzo dbają o rodziny. Ich żony, ojcowie, matki, konkubiny, synowie, córki i kochanki znajdują pracę we radach nadzorczych i zarządach kilkunastu spółek krzaków. Te krzaki służą tylko do przewalania papierów i wytwarzania niby ruchu w interesie. Tajemnicza spółka z Cypru to taki właśnie krzak. Tak jak Namiron, Heros, Letom, Etd i masa innego gówna. Tylko kasa wydawana na działalność jest prawdziwa.
    Jesteście śmieciem i życzę wam w nowym 2012 roku aby ktoś te śmieci pozbierał i umieścił tam gdzie ich miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  29. I znowu mylisz mnie z J.B., a pisałem przecież wyraźnie, jak do dziecka, że na tym blogu dodałem ledwie 4 komentarze... Oj, kiepsko komuś idzie czytanie że zrozumieniem, kiepsko... :p Czy to naprawdę tak ciężko pojąć, że jest wielu ludzi, którzy osobiście znajdą jojowate trio i wiedzą, co to za indywidua? Jak ktoś idzie przez życie w taki sposób, jak bracia T. i ich koleżka A.K., to nie należy się potem d dziwić, że ich ludzie nie szanują, prawda? Ja znam te rozkoszną trójcę i właśnie dlatego bardzo się cieszę, że od dawna żadnego z tych cwaniaczków nie muszę oglądać, a gdybym któregoś spotkał na mieście - splunąłbym na chodnik i przeszedł na drugą stronę ulicy.

    OdpowiedzUsuń
  30. Panie Kuich a jak tam akcja inwestor ? Umie już Pan się zalogować ?

    OdpowiedzUsuń
  31. Prezes co to się zalogować nie potrafi , podpisuje się nowak adam pod listami , i czego się tknie to to bankrut jest , drugi co to na formu bankiera się udziela , kupił starą corvetę i zrobił z niej kitcara i teraz chce pieniędzy na nowego .
    Ludzie oczu nie macie ? Przecież to jedna wielka ściema i nic więcej , żądnej wartośći.
    0 - tyle jest warte to co posiada GK V w przeliczeniu na te miliony akcji .

    OdpowiedzUsuń